| Piłka nożna

Wojciech Klich: Mateuszowi nie można odmówić upartości

Mateusz Klich (fot. Getty)
Mateusz Klich i Karol Linetty (fot. PAP)

Dzień ojca to świetna okazja, żeby przedstawić tych, którzy stoją za karierami znanych sportowców. Jednym z nich jest Wojciech Klich, czyli tata 41-krotnego reprezentanta Polski, Mateusza Klicha. – Obecnie większość rodziców chce zrobić z synów Messiego. Nie myślą nad tym, że coś może pójść nie po ich myśli. Wydaje się to absurdalne, ale jest prawdziwe. Ja nigdy nic Mateuszowi nie narzucałem, dzięki temu zaszedł tak daleko – stwierdził.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Media: faworyt chce wycofać się z walki o mistrzostwa

Czytaj też

Reprezentacja Argentyny (fot. Getty)

Media: faworyt chce wycofać się z walki o mistrzostwa

Dominik Pasternak, TVPSPORT.PL: – Łatwo jest być ojcem piłkarza?

Wojciech Klich (ojciec Mateusza Klicha): – Na początku nie jest łatwo, bo dzieciaki w większości nie słuchają rodziców. Wszystko chcą robić po swojemu. Z biegiem lat to się zmienia i obserwacja dorastania to sama przyjemność. Oczywiście, nie zawsze jest kolorowo, ale przeżywanie dobrych i złych momentów mocno kształtuje. 

— A jak duże znaczenie mają rodzice w karierze piłkarza?

Bardzo duże, bo obecnie większość rodziców chce zrobić z synów Messiego. Nie myślą nad tym, że coś może pójść nie po ich myśli. Wydaje się to absurdalne, ale jest prawdziwe. Ja nigdy nic Mateuszowi nie narzucałem, dzięki temu zaszedł tak daleko. 

— Mateusz odziedziczył jakieś pana cechy, które pozwoliły mu zrobić karierę?

— On ma świetną wytrzymałość. Przez tyle lat grania nigdy nie miał poważnej kontuzji. Co do charakteru, to trochę się różnimy. Ja byłem buńczuczny, nie dawałem sobie w kaszę dmuchać na boisku. Mateusz też nie daje łatwo za wygraną, ale jest zdecydowanie grzeczniejszy, ułożony. Gra mniej agresywnie ode mnie. Niemniej jednak nie można odmówić mu też upartości. Pamiętam, jak miał 10 lat i poszliśmy na boisko. Chciałem mu pokazać, jak strzelać rzuty wolne. Niestety, ale nie udało mi się tego zrobić, bo syn stwierdził, że wie lepiej i sam poszedł trenować. Zostało mu to do dzisiaj. Czasami jak rozmawiamy po meczach i staram mu się wytłumaczyć pewne kwestie, to nawet jak wie, że mam rację, to i tak mi jej nie przyzna. 



—Nie ma co ukrywać, że Mateusz rozsądnie prowadzi karierę. Jak nauczyć kogoś mądrego podejmowania decyzji?

— Nie narzucać się. Nigdy nie mówiłem mu, żeby szedł do tego czy innego klubu. Sam wiedział, co jest dla niego najlepsze. Zdarzały się trudne momenty, jak te po transferze do Niemiec, ale wyciągał wnioski i później popełniał mniej błędów. Pomogła też chłodna głowa. 

— W trakcie kariery pojawia się u rodzica strach, że niebawem będzie widział dziecko tylko od święta albo rzadziej?

— Ja tak nie myślałem. Chciałem, żeby Mateusz był jak najlepszy. Gdy debiutował w kadrze, liczyłem, że niedługo będzie stanowił o jej sile. Gdy zaczynał w nowym klubie, wierzyłem, że za chwilę pójdzie do lepszego. Zagrał w najlepszej lidze świata, więc ambitne myślenie doprowadziło go naprawdę wysoko. 

— Kiedy skończyć z trzymaniem dziecka za rękę i dać swobodę w podejmowaniu decyzji?

— Myślę, że jak kończy się 18 lat, powinno brać się odpowiedzialność za swoje decyzje. Tu już nie pomoże mama i tata. Człowiek staje się dorosły i im szybciej nauczy się samodzielności, tym lepiej dla niego. Dużo zależy też od charakteru. Jeśli go masz, to na pewno sobie poradzisz, nawet mając trochę mniejsze umiejętności. 

— Pamięta pan jakieś poważne kłótnie z synem?

— Nie było takich. Czasami wymieniamy się spostrzeżeniami po jego meczach w klubie. Dawniej też analizowaliśmy spotkania kadry. Teraz, niestety, ale nie da jej się oglądać. 

— Ma pan taki szczególny moment, który zapadł w pamięci w trakcie kariery Mateusza?

— Sporo było takich momentów. Na pewno pierwsze kroki w Holandii. Później debiut w reprezentacji za trenera Franciszka Smudy. Mistrzostwa Europy z kadrą, debiut w Premier League. I oczywiście mistrzostwa świata, na które nie pojechał zawodnik grający w lidze angielskiej. Dla mnie to była kompromitacja. 

— Co do Premier League, to dokładnie sześć lat temu Mateusz podpisał kontrakt z Leeds. Był to dla niego przełomowy moment?

— Zdecydowanie. Jego karierę zmienił trener Marcelo Bielsa. Znalazł mu miejsce na boisku, co pozwoliło uwierzyć w siebie. Zaprocentowało to wieloma świetnymi sezonami w Leeds. Dla niego to była niezapomniana przygoda.



— Pewnie wielokrotnie rozmawiał pan z Mateuszem o Marcelo Bielsie. Ma pan jakieś swoje spostrzeżenia na temat tego trenera?

— To normalny gość, który całe życie siedzi w piłce. Ma zawsze dopracowany każdy detal. Miałem okazję kiedyś obserwować jego treningi, to niektóre odbywały się na dwóch boiskach, na niewiarygodnej intensywności. Przypominało to, jakby toczył się ligowy mecz. Nikt nie odpuszczał. Dziwię się, że został on zwolniony. Dla mnie to największy błąd tego klubu.

— Widziałby pan Marcelo Bielsę w roli selekcjonera reprezentacji Polski? Był taki temat przez chwilę w mediach.

— Gdyby Marcelo Bielsa był selekcjonerem reprezentacji Polski, byłoby krótko, zwięźle i na temat. Taki człowiek przydałby się naszej kadrze. Wszystko byłoby poukładane. Gralibyśmy zupełnie inaczej. Na pewno inaczej niż teraz, bo aktualnie tej gry nie da nazwać się piłką nożną. 

— Chciałem zapytać jeszcze o wątek amerykański. Syn długo zastanawiał się nad przenosinami do USA? Widać po zdjęciach, że czuje się tam świetnie.

— Długo nad tym myślał, ale podjął dobrą decyzję. Mógł pozostać w Leeds, ale nie wiadomo, czy miałby szansę grać w pierwszym składzie. Ze sportowej strony jego transfer do DC United obronił się, bo występuje tam regularnie i strzela oraz asystuje. Coraz bardziej mu się tam podoba. 



— To będzie ostatni przystanek w jego karierze?

— Mówi mi, że świetnie się tam czuję, także nie wiem, czy będzie jeszcze myślał o powrocie do Polski. 

— A o powrocie do reprezentacji?

— Przy tym trenerze to niemożliwe. Widać po powołaniach, że celuje w innych zawodników. Myślę, że Mateusz poradziłby sobie w aktualnej kadrze, ale nie zanosi się, żeby dostał szansę. Jedyną nadzieją byłaby zmiana trenera na takiego, który nie będzie hamował tych zawodników, grając typowo defensywnie. 

Media: faworyt chce wycofać się z walki o mistrzostwa

Czytaj też

Reprezentacja Argentyny (fot. Getty)

Media: faworyt chce wycofać się z walki o mistrzostwa

Polacy pokonali Niemców. Zobacz skrót meczu [WIDEO]
(fot. 400mm.pl)
Polacy pokonali Niemców. Zobacz skrót meczu [WIDEO]

Zobacz też
FIFA Gianniego Infantino. Felieton Andrzeja Strejlaua
Gianni Infantino (fot. Getty Images)

FIFA Gianniego Infantino. Felieton Andrzeja Strejlaua

| Piłka nożna 
Nowa data Superpucharu Polski. Szykują się zmiany
Jesus Imaz (fot. Getty Images)

Nowa data Superpucharu Polski. Szykują się zmiany

| Piłka nożna 
Marciniak zaczął przygotowania do mundialu. Goni rekord!
Szymon Marciniak sędziował mecze finałowe najważniejszych turniejów, ale ma jeszcze na widoku coś do osiągnięcia... (zdjęcie: PAP/EPA)
tylko u nas

Marciniak zaczął przygotowania do mundialu. Goni rekord!

| Piłka nożna 
Trener Feyenoordu docenił Modera. Co za słowa!
Jakub Moder (fot. Getty Images)

Trener Feyenoordu docenił Modera. Co za słowa!

| Piłka nożna 
"Tu się niszczy ludzi". Tak PZPN traktuje sędziów piłkarskich
Cezary Kulesza i Łukasz Wachowski (fot. PAP)

"Tu się niszczy ludzi". Tak PZPN traktuje sędziów piłkarskich

| Piłka nożna 
Najnowsze
NHL: szósta wygrana z rzędu Stars
nowe
NHL: szósta wygrana z rzędu Stars
| Hokej / NHL 
Hokeiści Dallas Stars (fot. Getty)
Puchar Króla: sprawdź terminarz i plan transmisji półfinałów
 FC Barcelona – po kapitalnym widowisku – zremisowała na własnym terenie z Atletico Madryt 4:4 (fot. Getty)
nowe
Puchar Króla: sprawdź terminarz i plan transmisji półfinałów
| Piłka nożna / Hiszpania 
Polki z trzecią wygraną w Lidze Narodów? Oglądaj mecz w piątek w TVP!
Polska – Bośnia i Hercegowina, Liga Narodów kobiet. Transmisja online meczu na żywo w TVP Sport (4.04.2025)
transmisja
Polki z trzecią wygraną w Lidze Narodów? Oglądaj mecz w piątek w TVP!
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Szef PŚ w skokach przyznaje: po skandalu myślałem o rezygnacji [WYWIAD]
Sandro Pertile odpowiedział na pytania TVP Sport. Z gościnnym udziałem Kamila Stocha (fot. TVP)
tylko u nas
Szef PŚ w skokach przyznaje: po skandalu myślałem o rezygnacji [WYWIAD]
foto1
Michał Chmielewski
Pertile o Norwegach: nie możemy ukarać całego narodu za to, co zrobiła garstka osób [WIDEO]
Sandro Pertile (fot. TVP)
Pertile o Norwegach: nie możemy ukarać całego narodu za to, co zrobiła garstka osób [WIDEO]
| Skoki narciarskie 
Czas na półfinały Pucharu Polski! Gdzie i kiedy oglądać mecze w TVP?
Znamy daty półfinałów Pucharu Polski! Kiedy oglądać mecze w TVP? (fot. PAP/Leszek Szymański)
tylko u nas
Czas na półfinały Pucharu Polski! Gdzie i kiedy oglądać mecze w TVP?
| Piłka nożna / Puchar Polski 
Futbolówka – 3x VAR i gole kolejki (goście: Królewski, Sasal)
Futbolówka – 3x VAR i fantastyczne gole kolejki (goście: Jarosław Królewski, Marcin Sasal)
Futbolówka – 3x VAR i gole kolejki (goście: Królewski, Sasal)
| Piłka nożna 
Do góry